W zbiorniku wodnym w Ludwikowie (woj. Wielkopolskie) znaleziono trzyletniego chłopca. Dziecko było reanimowane przez ratowników medycznych. "Jest w stanie głębokiej hipotermii" – poinformowała Naczelna Pielęgniarka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie Maria Wróbel.
Wypadek zdarzył się ok. godz. 15. Ze wstępnych ustaleń wynika, że trzyletni chłopczyk znajdował się pod opieką dziadka na spacerze - informuje oficer prasowy policji w Koninie mł asp. Sylwia Król.
W pewnym momencie dziecko najprawdopodobniej oddaliło się od dziadka i przez nieuwagę spadło do pobliskiego zbiornika wodnego.
Obecnie trwa akcja ratunkowa chłopczyka. Na miejsce wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Śmigłowcem trzylatek został przetransportowany do konińskiego szpitala, gdzie był reanimowany. Po kilku godzinach działań ciało chłopca udało się ogrzać do temperatury 26 stopni.