Wielkopolska policja przekazała nowe informacje w sprawie pożaru pociągów na stacji Poznań Górczyn. Ogień najpierw objął skład towarowy, a potem także wagony pociągu osobowego, którym podróżowali kibice Legii Warszawa. "Pożar przypuszczalnie wybuchł w wyniku rzuconych rac" - informuje policja w krótkim komunikacie, który zamieszczono w mediach społecznościowych.
W wieczornym komunikacie wielkopolska policja przekazała, że w związku z pożarem wylegitymowane zostały 834 osoby. Funkcjonariusze zabezpieczają nagrania z kamer monitoringu.
Około godz. 15.00 strażacy dostali zgłoszenie o pożarze na stacji Poznań Górczyn. Ogień objął część składu towarowego - kontener ze sprzętem RTV i AGD. Później przeniósł się także na wagony pociągu, którym podróżowali kibice Legii Warszawa.
Strażacy ewakuowali prawie tysiąc osób. Nikt nie został poszkodowany.
Głos ws. pożaru zabrała również spółka PKP Intercity. Sprecyzowano w nim, że ogień uszkodził dwa wagony pociągu osobowego.
"Powołana została komisja kolejowa do zbadania zaistniałego zdarzenia. Będziemy dochodzili odszkodowania od sprawców zniszczenia wagonów" - zapewnił przewoźnik.