Policjanci z wielkopolskiego Złotowa zatrzymali 34-latka podejrzanego o liczne kradzieże sklepowe. W jego mieszkaniu znaleziono ponad 100 książek, które wcześniej wyniósł z sieciowej księgarni. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 5 lat więzienia.
Pracownik marketu w Złotowie ujął mężczyznę, który miał ukraść napój energetyczny oraz artykuły przemysłowe.
Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna był w tym sklepie także klika dni wcześniej, nie został wtedy zatrzymany, ale mógł dokonać kradzieży. Po sprawdzeniu i przeanalizowaniu monitoringu, okazało się że przypuszczenia pracownika sklepu były słuszne, 34-latek wyszedł nie płacąc za zabrany towar" - podkreślił oficer prasowy KPP w Złotowie asp. Damian Pachuc.
Policjanci sprawdzili dane mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych. Okazało się, że ma na koncie liczne kradzieże sklepowe. Był poszukiwany przez dwie prokuratury w związku z kradzieżami książek z sieciowych księgarni na terenie Polski.
W jego mieszkaniu funkcjonariusze znaleźli ponad 100 książek. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.