Trwa weryfikowanie okoliczności śmierci kierowcy, który w czwartek na obwodnicy Piły uderzył w fotoradar. Kierujący osobowym fordem miał 64 lata.
Oficer prasowy policji w Pile st. sierż. Wojciech Zeszot poinformował, że w czwartek po południu na drodze krajowej nr 10 auto osobowe na prostym odcinku trasy zjechało na prawą stronę i uderzyło w fotoradar.
Kierującym był 64-letni mieszkaniec Warszawy. Stwierdzono zgon mężczyzny.
Na miejscu pracę rozpoczęli policyjni technicy i prokurator.
Oficer prasowy podkreślił, że weryfikowane są okoliczności śmierci mężczyzny. Niewykluczone, że zmarł on jeszcze przed uderzeniem w fotoradar.