Dwie lekarki, anestezjolożka oraz działaczka fundacji Redemptoris Missio odpowiedzialna za logistykę wyprawy, spędzą w kameruńskiej miejscowości Esseng trzy tygodnie. Lekarki będą tam, przede wszystkim, przeprowadzać operacje usuwania przepuklin wśród lokalnej społeczności.
Kobieca wyprawa medyczna z Poznania do Kamerunu wyruszy we wtorek.
W wyjeżdzającej we wtorek ekipie znajdą się dwie lekarki chirurgii Kinga Zastawna i Anna Kwiatkowska, anestezjolożka Beata Zastawna i Sylwia Kubala z Fundacji "Redemptoris Missio" odpowiadająca za logistykę wyprawy - informują przedstawiciele Fundacji. Lekarki wyruszą do Kamerunu, aby przeprowadzać operacje w szpitalu misyjnym w Esseng. Z pomocy wolontariuszek skorzystają ludzie biedni, nieposiadający środków finansowych na zaspokojenie swoich podstawowych potrzeb życiowych.
Sytuacja zdrowotna naszych pacjentów jest trudna, z powodu braku pieniędzy często czekają do "ostatniej chwili" i zgłaszają się po pomoc medyczną w zaawansowanym stadium choroby. Braki w sprzęcie medycznym, diagnostycznym i leczniczym obniżają możliwości pomocy chorym - podaje Fundacja.
Lekarki zabierają ze sobą między innymi lekarstwa, które można przewozić przez granicę, a ponadto podstawowy sprzęt chirurgiczny oraz wyposażenie potrzebne do wykonania znieczulenia miejscowego. Z uwagi na aspekty techniczne, poznanianki nie będą mogły korzystać z pełnego znieczulenia.