Dwie badaczki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu odkryły w Bibliotece Uniwersyteckiej dwadzieścia siedem woluminów z prywatnej biblioteki braci Grimm. Poszukiwania trwały pół roku. Odnalezione druki będą pomocne w badaniach nad twórczością autorów słynnego zbioru baśni.
Odkrycia dokonały Eliza Pieciul-Karmińska z Wydziału Neofilologii UAM oraz Renata Wilgosiewicz-Skutecka z Biblioteki Uniwersyteckiej.
Do tej pory Poznań mógł się szczycić posiadaniem sześciu woluminów z prywatnej biblioteki Jakuba i Wilhelma Grimmów. Odkryto je na przełomie XX i XXI w. podczas prac nad katalogiem inkunabułów.
W lutym 2023 roku prof. Eliza Pieciul-Karmińska i Renata Wilgosiewicz-Skutecka postanowiły podjąć poszukiwania i sprawdzić, czy w zasobach uczelnianej biblioteki mogą znajdować się jeszcze inne książki z księgozbioru Grimmów, które w niemieckim katalogu Ludwiga Deneckego zostały odnotowane jako egzemplarze zaginione. Poszukiwania trwały do czerwca 2023 r., a zbiór znalezisk udało się powiększyć aż o dwadzieścia siedem pozycji.
Odnalezione w Bibliotece Uniwersyteckiej w Poznaniu woluminy pochodzące z prywatnego księgozbioru braci Grimm, które od zakończenia II wojny światowej uchodziły za zaginione, mogą znacznie przyczynić się do rozwoju współczesnych badań grimmowskich, a ponadto dają nadzieję, że w zbiorach BUP znajdują się też inne - uważane za zaginione - pozycje z prywatnej biblioteki Jakuba i Wilhelma - napisały badaczki w artykule opublikowanym w uczelnianym piśmie "Biblioteka".
Odnalezione książki zawierają m.in. zapiski wykonane przez Jakuba i Wilhelma, którzy często wynotowywali na wyklejkach interesujące ich motywy. Jak podkreślają naukowczynie, notatki te mają ogromną wartość dla badań nad spuścizną Grimmów, gdyż mogą dać wgląd w metodę ich pracy oraz dobór motywów, np. w baśniach. Aby dowiedzieć się więcej, konieczne byłoby rozpoczęcie wspólnych niemiecko-polskich badań nad opisem i opracowaniem notatek.
Bracia Grimm poszukiwali starych rękopisów i druków - w zbiorach bibliotek, w prywatnych kolekcjach, a także w antykwariatach. Co ciekawe, gdy nie mieli możliwości zakupu jakiejś pozycji, w całości ją przepisywali. Ich prywatne zbiory, które gromadzili przez 60 lat pracy, obejmowały ponad 8 tys. woluminów.
Dzisiaj ten księgozbiór znajduje się w Bibliotece Uniwersytetu Humboldtów w Berlinie, traktowany jest w Niemczech jako osobny przedmiot badań.