​30-letni ukraiński bramkarz Artur Rudko podpisał roczny kontrakt z Lechem Poznań - poinformował klub. Piłkarz ostatnio występował w cypryjskim Pafos FC, a formalnie został wypożyczony z Metalista Charków.

Ukrainiec w czwartek pozytywnie przeszedł testy medyczne i wieczorem podpisał kontrakt. Lech w umowie zastrzegł sobie opcję pierwokupu. O miejsce między słupkami będzie rywalizował z Filipem Bednarkiem. Po zakończeniu sezonu "Kolejorza" opuścił Holender Mickey van der Hart, któremu wygasł kontrakt.

Dyrektor sportowy mistrza Polski Tomasz Rząsa podkreślił, że klub pozyskał bramkarza z doświadczeniem gry w Lidze Mistrzów.

"Ma spore doświadczenie, bo jest wychowankiem Dynama Kijów, miał okazję występować w tym klubie w Lidze Mistrzów. Trzy ostatnie sezony spędził w cypryjskim Pafos, gdzie zbierał bardzo dobre recenzje, wielokrotnie zachowywał czyste konto. Jeśli chodzi o umiejętności, to jest świetny na linii bramkowej, bardzo dobry na przedpolu, niezły również w grze nogami, a do tego umie także współpracować z linią defensywy. Mamy nadzieję, że pozyskaliśmy bramkarza kompletnego" - ocenił golkipera Rząsa.

Sam bramkarz nie ukrywa, że chce walczyć o najwyższe cele.

"Pierwszym jest naturalnie sięgnięcie ponownie po tytuł mistrzowski, a także wywalczenie Pucharu Polski. I oczywiście zrobienie wszystkiego, co w naszej mocy, by w pierwszej kolejności powalczyć o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów" - podkreślił.

Lechici przygotowania do nowego sezonu rozpoczną w sobotę już bez Macieja Skorży, który w poniedziałek niespodziewanie zrezygnował z funkcji trenera. Pierwsze zajęcia poprowadzi dotychczasowy sztab szkoleniowy z Rafałem Janasem na czele.