Tata obecny przy cesarskim cięciu! Taką możliwość wprowadza Szpital Miejski im. Franciszka Raszei w Poznaniu. Partnerzy przyszłym mam, mogą towarzyszyć im w ostatniej fazie porodu.

Lekarze ze Szpitala Miejskiego im. Franciszka Raszei w Poznaniu wychodzą naprzeciw potrzebom par i wprowadzają porody metodą cesarskiego cięcia, ale z obecnym tatą w sali porodowej. Jeśli przyszli rodzice mają takie życzenie i wiedzą, że poród będzie odbywał się właśnie w taki sposób, wówczas mogą zgłosić się do lekarzy.

Z możliwości mogą skorzystać pary, które wiedzą wcześniej, że poród nie będzie odbywał się w sposób naturalny. Wtedy mogą poprosić lekarzy i pielęgniarki o możliwość wpuszczenia do sali porodowej partnera przyszłej mamy. 

Panowie muszą być specjalnie przygotowani. Nie można być chorym, odpowiednio nastawiamy psychicznie oraz oczywiście dezynfekujemy i ubieramy w szpitalny strój - mówi dr Eryk Matuszkiewicz, rzecznik Szpitala Miejskiego im. Franciszka Raszei w Poznaniu.

Lekarze przyznają, że pomysł wyszedł od samych par, które dopytywały wcześniej, czy jest możliwość rodzinnych porodów metodą cesarskiego cięcia. Chcemy wyjść naprzeciw oczekiwaniom. Panowie są wpuszczani do sali w ostatniej fazie porodu, zanim dziecko zostanie wyjęte z łona matki, tak by cała rodzina mogła cieszyć się sobą - dodaje Matuszkiewicz.

Wcześniej taką możliwość wprowadzono w Szpitalu św. Rodziny w Poznaniu.

Opracowanie: