Skażona rzeka w podpoznańskich Czapurach. Na Głuszynce jeden z mieszkańców zauważył plamę substancji ropopochodnej. Interweniowali tam inspektorzy ochrony środowiska oraz strażacy z grupy chemicznej.
O sprawie poinformował w mediach społecznościowych sołtys Czapur, Artur Silski. Mieszkaniec Czapur zaalarmował dyżurnego numeru alarmowego 112, że w Głuszynce widoczna jest smuga substancji ropopochodnej. Na miejscu pojawili się przedstawiciele Centrum Zarządzania Kryzysowego z Mosiny oraz jednostki chemiczne PSP - opisuje.
Według wstępnych ustaleń, ciemna plama, którą zauważył zgłaszający mieszkaniec, to zużyty olej silnikowy. Służby zabezpieczyły rzekę specjalnymi rękawami, które zbierają substancję chemiczną.
Zanieczyszczenie pochodziło z kanalizacji deszczowej wychodzącej z terenu jednej z posesji w Głuszynie.
Sprawcę udało się już ustalić. Z zabezpieczonych śladów wynika, że zrobił to nie pierwszy raz - poinformował Artur Silski, sołtys podpoznańskich Czapur.
Głuszynka to dopływ Kopli, która następnie uchodzi do Warty, dlatego to zanieczyszczenie zostało tak poważnie potraktowane.