Policjanci z Wrześni wyciągnęli z wody 62-letniego mężczyznę. Po sprawdzeniu temperatury ciała okazało się, że spadła ona do 29 st. C. Mieszkaniec Wielkopolski dosłownie otarł się o śmierć.

Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy, noworoczny poranek, na ulicy Daszyńskiego we Wrześni, gdzie przepływa Wrześnica - poinformował oficer prasowy miejskiego Komendanta Powiatowego Policji, mł. asp. Adam Wojciński.

Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od jednego z mieszkańców, który zauważył leżącą w wodzie osobę. Ponad taflą rzeki miała wystawać jedynie głowa 62-latka.

Cytat

Z uwagi na panującą temperaturę na dworze zgłoszenie wymagało natychmiastowej reakcji ze strony policjantów. Mundurowi natychmiast wyciągnęli z zimnej wody starszego mężczyznę -
podkreślił Wojciński.

Poszkodowany był mocno wyziębiony i policjantom nie udało się nawiązać z nim kontaktu. Przybyła na miejsce załoga karetki pogotowia przetransportowała 62-latka do Szpitala Powiatowego we Wrześni.