Spółka Centralny Port Komunikacyjny opracowała nowy wariant przebiegu linii Kolei Dużych Prędkości. Uwzględnia uwagi kaliszan i eliminuje grożące we wcześniejszych wariantach wywłaszczenia i wyburzenia domów - poinformowało CKP w wydanym komunikacie.
Sprawa dotyczy decyzji podjętej przez CPK na temat wariantów przebiegu linii kolejowej nr 85 na odcinku Sieradz-Kalisz-Pleszew-Poznań.
Po listopadowych spotkaniach informacyjno-konsultacyjnych m.in. w Kaliszu w sprawie przebiegu trasy do CPK wpłynęły trzy tysiące ankiet i 12 tysięcy głosów w formie pism, e-maili i petycji.
Mieszkańcy protestowali przeciwko zaproponowanym trasom, bo pod inwestycję trzeba byłoby wyburzyć 100 domów.
W sprawie interweniował też prezydent Kalisza Krystian Kinastowski. Podkreślił, że samorządowi zależy na realizacji inwestycji, ale konieczne jest wprowadzenie zmian, aby w możliwie największym stopniu ograniczyć ewentualne wywłaszczenia i wyburzenia domów. Zdaniem włodarza żaden z czterech wariantów nie był możliwy do zaakceptowania.
Spółka ponownie przeanalizowała dokumenty i opracowała nowy wariant, oznaczony symbolem W9, który jest kompilacją wcześniejszych.
W9 biegnie obecnymi torami PKP nad ul. Częstochowską, dawnymi magazynami WSK, wiaduktem nad ul. Częstochowską, dalej przez ul. Torową do ul. Obozowej. Z Kalisza wyjeżdża między Boczkowem a Biskupicami, omijając od strony północnej Błaszki. Jak przekazało CPK, dzięki temu "zmieniła się zajętość terenu na wszystkich wariantach inwestycji", co oznacza, że ludzie, którym groziło wysiedlenie, nie stracą swoich domów.
Ostateczna decyzja zapadnie w I kwartale 2023 r.