41-letni obywatel Białorusi, który pijany podróżował z 1,5 rocznym dzieckiem, został zatrzymany przez policję. Mężczyzna był agresywny. Do akcji mundurowych doszło na dworcu w Ostrowie Wielkopolskim.
O zdarzeniu poinformował portal ostrow24.tv. Jak podano, przed godziną 8. rano na ostrowski dworzec wjechał pociąg relacji Zgorzelec - Warszawa. Policję wezwano z powodu pijanego Białorusina, który awanturował się i miał pod opieką małe dziecko.
Oficer prasowa KPP w Ostrowie Wlkp. podkom. Małgorzata Michaś potwierdziła w rozmowie działania policji na ostrowskim dworcu.
Przed godz. 8 rano otrzymaliśmy informację, że interweniował SOK wobec nietrzeźwego mężczyzny, który podróżował pociągiem z 1,5 rocznym dzieckiem. Na miejsce pojechali policjanci i rzeczywiście okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie ok. 1 promila alkoholu. Mężczyzna był także pobudzony, agresywny - powiedziała.
Dodała, że 41-letni mężczyzna został zatrzymany, natomiast dziecku zapewniono opiekę. Wobec mężczyzny będą przeprowadzane dalsze czynności.