Zwłoki dwóch dziewczynek w wieku 9 i 13 lat oraz nieprzytomną kobietę znaleziono w domu jednorodzinnym w Kobylej Górze (pow. ostrzeszowski) w Wielkopolsce - przekazał mediom bryg. Piotr Mazurkiewicz, komendant PSP w Ostrzeszowie. Służby wezwał ojciec dzieci.
Jak ustalił RMF FM, około godziny 12:30 47-letni mężczyzna wrócił z pracy do domu w Kobylej Górze. Nie mógł dostać się do środka budynku, więc wybił szybę w oknie. Po wejściu do domu, w jednym z pokojów znalazł zwłoki 13-letniej córki. Dziewczynka miała ranę ciętą szyi. W kolejnym pomieszczeniu leżało ciało drugiej córki, w wieku 9 lat. Ona również miała ranę ciętą szyi.
W łazience mężczyzna znalazł swoją nieprzytomną 47-letnią żonę. Kobieta także miała ranę ciętą szyi.
Mężczyzna powiadomił o zdarzeniu ostrzeszowskie służby. Po dojeździe na miejsce okazało się, że poszkodowane są trzy osoby, dwie z nagłym zatrzymaniem krążenia - powiedział komendant straży pożarnej.
Ratownicy medyczni po przybyciu do domu w Kobylej Górze przystąpili do reanimacji. Po zakończeniu akcji ratowniczej stwierdzono zgon u dwóch dziewczynek w wieku 9 i 13 lat. Ich matce udało się przywrócić czynności życiowe. Kobietę do szpitala zabrał śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.
Małżeństwo posiada jeszcze jedną córkę, w wieku 18 lat, która przebywała w szkole w momencie zdarzenia.
Okoliczności śmierci dwóch dziewczynek bada grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratury okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
W piątek prokurator ma wyznaczyć datę sekcji zwłok dzieci.