Jak oswoić nosorożca? To pytanie, nad którym głowili się opiekunowie z poznańskiego zoo. Od czerwca przebywają tam Eliasz i Jo, które trafiły do Poznania z czeskiego Safari Park Dvur Kralove. Potrzebują czasu, by oswoić się z przebywającymi w pawilonie tłumami, dlatego... słuchają radia.

Eliasz i Jo to nosorożce, które mieszkają obecnie w poznańskim ZOO. Są przyrodnimi braćmi, mają różne matki, ale jednego ojca. Do Poznania zwierzęta przyjechały w czerwcu z czeskiego Safari Park Dvur Kralove. By przekonać się do życia w nowych warunkach, a w szczególności do hałasu, opiekunowie włączają im radio, co wywołuje u zwierząt niespotykaną reakcję.

Cytat

To świetny sposób na przystosowanie się zwierząt do ludzkich głosów. Dzięki temu nie będą przestraszone i spłoszone odgłosami turystów wewnątrz pawilonu. Pozwala to na szybszą aklimatyzację, a co za tym idzie, lepsze samopoczucie i zadowolenie zwierząt
- tłumaczy Małgorzata Chodyła, rzeczniczka poznańskiego zoo.

Zwierzęta najbardziej lubią słuchać muzyki klasycznej oraz klasycznego rocka. Pracownicy ZOO śmieją się, że to dzięki świetnemu gustowi muzycznemu ich opiekunów. Eliasz i Jo mają sześć lat. Są zatem jeszcze dziećmi. Za mniej więcej dwa lata będą mogli sami założyć swoje rodziny. Wówczas jeden z nich będzie musiał opuścić Poznań.

Nosorożce przebywają w wybudowanym niedawno nowoczesnym pawilonie. Jednak oglądać je można tylko z zewnątrz i to ze znacznej odległości. Zwierzęta wciąż aklimatyzują się w nowym miejscu.