Dwa psy w zawiązanych workach porzucone w lesie - takiego znaleziska dokonała kobieta spacerująca po lesie w Fabianowie (pow. ostrowski, woj. wielkopolskie). O sprawie powiadomiła schronisko dla zwierząt Ostrów.
W lesie w okolicy Fabianowa znaleziono dwa psiaki zawiązane w workach. My już jedziemy na miejsce je zabezpieczyć, bo wiemy, że psiaki żyją. Nie wiemy, w jakim są stanie zdrowotnym, ale mamy nadzieję, że uda się im uratować życie - czytamy we wpisie Schroniska Ostrów w mediach społecznościowych opublikowanym w poniedziałek, około godziny 16.
Schronisko podziękowało kobiecie, "która nie przeszła obojętnie, zabezpieczyła psy i nas zawiadomiła".
I teraz prośba do wszystkich dobrych ludzi: szukamy zwyrola, który to zrobił. Nie mamy słów na to bestialstwo - napisało schronisko.
Po południu schronisko dodało zdjęcia psów.
To psiaki znalezione w workach w lesie w Fabianowie. Są już bezpieczne u nas w schronisku. Czy ktoś je rozpoznaje?? Nie można kryć "takich ludzi", inaczej to nigdy się nie skończy. Prosimy o pomoc w udostępnianiu posta i szukania zwyrodnialca - czytamy we wpisie Schroniska Ostrów.
Schronisko o sprawie zawiadomiło policję. Funkcjonariusze zatrzymali 56-letniego właściciela zwierząt.
Do znęcania się nad zwierzętami doszło również około 20 kilometrów od Fabianowa - w miejscowości Topola Osiedle.
O godz. 19 mieszkańcy wsi zawiadomili policję i schronisko dla zwierząt, że na podwórku swojej posesji mężczyzna bije drewnianym kołkiem psa.
Zwierzę drgało z bólu, było w agonalnym stanie - powiedziała pracownica schroniska. Lekarz weterynarii stwierdził liczne obrażenia głowy, złamany nos i wylewy podskórne. Do sprawy zatrzymano 87-letniego właściciela psa.
Zatrzymani zostaną dzisiaj przesłuchani pod kątem znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi każdemu z nich do 5 lat więzienia - powiedział asp. Konrad Tokarski.