W Poznaniu powstała nowa parafia. Zamiast budować wielką świątynię, zorganizowano kościół...w bloku!
Ksiądz Radosław Rakowski z Poznania otrzymał zadanie stworzenia nowej parafii na powstającym właśnie osiedlu. Zamiast zaczynać od budowy świątyni, postanowił zorganizować najpierw wspólnotę.
Ksiądz wynajął jedno z pomieszczeń usługowych, umiejscowionych na parterze bloku w towarzystwie sklepów. Kościół nie ma dzwonnicy ani organów. Z zewnątrz wygląda jak sklep. Ksiądz Rakowski zapewnia, że w środku jest wszystko, co potrzebne do odprawienia mszy.
Jest konfesjonał, tabernakulum i mały ołtarz. Co ciekawe, mamy nawet ekspres do kawy i po mszy można zostać i porozmawiać przy kawie. Zależy nam na stworzeniu wspólnoty - tłumaczy duchowny.
Nowy kościół jest jeszcze w fazie przygotowań. Trwają prace wykończeniowe, a przed budynkiem gromadzą się osoby ciekawe tego, jak wygląda. Nie kryją zaskoczenia.
"Kościół próbuje wychodzić teraz do ludzi i to jest ciekawy przykład", "Nie spotkałam się nigdy z czymś takim, to coś zupełnie nowego, ale myślę, że to wszystko zależy od przyzwyczajenia. Człowiek przyjdzie raz czy drugi i się przekona" - mówią osoby odwiedzające to miejsce. Jak przekazał nam proboszcz nowej parafii, większa świątynia powstanie dopiero, gdy kościół w sklepie okaże się niewystarczający.
autor: Beniamin Piłat