Wybuch gazu, do którego doszło we wtorek w Baranowie w Wielkopolsce to nietypowy przypadek - ocenia Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Kępnie. Jak przekazał w rozmowie z RMF FM, doszło tam do dwóch eksplozji.
We wtorek w godzinach przedpołudniowych doszło do wybuchu gazu w piętrowym domu w miejscowości Baranów w Wielkopolsce. Ucierpiało dwóch mężczyzn w wieku 42 i 49 lat. Sprawą zajmuje się policja oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Kępnie.
To bardzo nietypowa sprawa - zaznacza Artur Wójcik Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Kępnie. Doszło do dwóch eksplozji, a budynek nie miał podłączonej instalacji gazowej. Znajdowały się tam zbiorniki ze sprężonym powietrzem - mówi.