Awantura w jednym z hosteli dla ukraińskich uchodźców w Poznaniu. Jak ustalił reporter RMF FM, do sprzeczki doszło w budynku przy ul. Warszawskiej, a jej uczestnicy sięgnęli po gaz łzawiący.
Sprzeczka miała miejsce w poniedziałek. Około g. 18.15 w hostelu przy ul. Warszawskiej w Poznaniu doszło do awantury z udziałem kilku osób. Wśród nich byli mieszkańcy. Obyło się bez rękoczynów i biorący udział w awanturze nie zostali poszkodowani.
Jak przekazuje policja "dwie z osób biorących udział w awanturze, prawdopodobnie były pochodzenia rosyjskiego". "Jednak całe zajście nie miało charakteru politycznego czy narodowościowego" - podaje biuro prasowe wielkopolskiej policji.
Po interwencji ochrony oraz funkcjonariuszy sytuacja została załogodzona, a uczestnicy sprzeczki wrócili do swoich pokoi.
Hostel, w którym doszło do awantury, to ten sam, w którym poznański sanepid wykrył w ostatnim czasie szereg uchybień. Z ustaleń RMF FM wynika, że nie był to pierwszy taki incydent w tym miejscu. Policja ma prowadzić doraźny nadzór nad obiektem.