Zmienił barwy, ale nie miejsce na liście

Lokalni politycy różnie podchodzą do tego tematu, niektórzy jeszcze nie zdradzają, czy będą startowali. Już teraz jednak wiadomo, że na niektórych listach dojdzie do ciekawych zmian.

Okręg 35 (Olsztyn i powiaty: ełcki, giżycki, gołdapski, kętrzyński, mrągowski, nidzicki, olecki, olsztyński, piski, szczycieński, węgorzewski) - 10 mandatów.

Prawo i Sprawiedliwość

W 2019 roku Wojciech Maksymowicz z rekomendacji Porozumienia Jarosława Gowina otwierał listę wyborczą Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 35. W przyszłych wyborach może również liczyć na "jedynkę", ale już w Polsce 2050 Szymona Hołowni.

Kto więc może otwierać listę Prawa i Sprawiedliwości? W partyjnych kuluarach mówi się o poseł Iwonie Arent, która w poprzednich wyborach była "dwójką". Jest posłanką już piątą kadencję. Na początku 2018 roku została członkiem komisji śledczej ds. Amber Gold. Mocno angażuje się w walkę z lichwiarzami, którzy za cel obrali sobie rolników. W tej sprawie współpracuje z mecenasem Lechem Obarą.  

Wysoko na liście może być też związany z Solidarną Polską Robert Nowacki z zarządu Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej. To człowiek, który wie, o czym mówi się na wsi i w mniejszych miejscowościach. Potrafi też słuchać. Miałby właśnie się zająć odbudową zaufania na wsi - mówi nieoficjalnie jeden z polityków PiS z Warszawy. 

Nowacki jest też blisko prezesa TVP Jacka Kurskiego, co może zwiększać jego szanse na dobrą pozycję na liście.  

1.     Iwona Arent

2.     Robert Nowacki

Platforma Obywatelska

Zarówno Platforma Obywatelska, jak i Polskie Stronnictwo Ludowe raczej stawiać będą na sprawdzone osoby. 

Jedynką PO w tym okręgu może być poseł Janusz Cichoń, który był też liderem listy w 2019 roku. Jego w Olsztynie nie trzeba nikomu przedstawiać. Przez wiele lat był radnym tego miasta, a w latach 1998 - 2001 prezydentem Olsztyna. W ostatnich wyborach otrzymał ponad 26 tysięcy głosów. 

Na "dwójce" pojawić może się Paweł Papke, znany sportowiec przed laty występował m.in. w siatkarskim AZS Olsztyn. Był lubiany przez kibiców i wykorzystał swoją popularność, aby dostać się do Sejmu. W okręgu 35. dużą niespodzianką by było, gdyby wypadł z czołówki listy. 

1. Janusz Cichoń

2. Paweł Papke

Polskie Stronnictwo Ludowe

Obecnie mamy posłów sprawdzających się w swoich rolach w obu okręgach naszego regionu i to ich kandydatury są naturalnymi odpowiedziami na potrzeby społeczeństwa Warmii, Mazur i Powiśla - mówi nieoficjalnie jedna z wysoko postawionych osób w Polskim Stronnictwie Ludowym.

Urszula Pasławska jest murowaną "jedynką". To posłanka, którą sympatią darzą również jej polityczni przeciwnicy. W przeszłości pełniła funkcję wicemarszałka województwa. Zajmowała się m.in. funduszami strukturalnymi. W kuluarach mówi się, że w wyborach mógłby wystartować Marcin Kuchciński, który jako wicemarszałek województwa mógłby zdobyć sporo głosów. 

1.     Urszula Pasławska 

Nowa Lewica

Lewica postawi także na sprawdzonego kandydata - Marcina Kulaska, który w 2019 roku zdobył ponad 20 tys. głosów. Jest sekretarzem generalnym Nowej Lewicy.

1.     Marcin Kulasek 

Porozumienie

Co z Porozumieniem Jarosława Gowina? Tutaj znaków zapytania na pewno jest więcej. Za pewnik można przyjąć start Michała Wypija, który wcześniej dzielił poselskie biuro z Wojciechem Maksymowiczem. Wysoko na liście porozumienia w 35. okręgu może się znaleźć radny z Giżycka Paweł Andruszkiewicz. To radny, który wie, że trzeba utrzymywać stały kontakt z mieszkańcami. Paweł działa dużo, sporo zawsze dzieje się w jego mediach społecznościowych - mówi jeden z polityków Porozumienia. Nieoficjalnie mówi się, że w regionie Porozumienie chcę też sięgnąć po sportowców, więc na listach mogą znaleźć się nazwiska znane kibicom.

1.     Michał Wypij

2.     Paweł Andruszkiewicz

Polska 2050 

Poseł Wojciech Maksymowicz, który w maju 2021 odszedł z Porozumienia i dołączył do Koła Parlamentarnego Polska 2050, będzie najprawdopodobniej jedynką na liście tego właśnie ugrupowania.

1. Wojciech Maksymowicz