W kompleksie bunkrów w Mamerkach, gdzie w czasie II wojny światowej znajdowała się Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych, odkryto nieznane dotąd torowisko wąskotorówki. "Dla nas to sensacja" - mówi Bartłomiej Plebańczyk, dzierżawca terenu.
O dobrze zachowanym kompleksie bunkrów w Mamerkach koło Węgorzewa zrobiło się głośno za sprawą poszukiwań bursztynowej komnaty, które były tam prowadzone już kilka razy. Zaginionego skarbu nie udało się odnaleźć, ale co jakiś czas w byłej Kwaterze Głównej Niemieckich Wojsk Lądowych detektoryści znajdują przedmioty pochodzące z czasów II wojny światowej. Nie tak dawno informowaliśmy o znalezionych przedmiotach codziennego użytku - talerzach, szczotkach, butelkach, popielniczkach.
"Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne Jaćwież - Ełk, Augustów", które dokonało tych odkryć ma na swoim koncie kolejne trofeum. Tym razem na głębokości 1,5 metra, przy drodze prowadzącej do muzeum, znaleziono tory wąskotorówki oraz kółka - pozostałość po wagoniku. Dla nas to niesamowita sprawa. Udało nam się odkryć torowisko. Nie wiemy, po co ta kolejka w ogóle była tutaj zrobiona. Co Niemcy wozili w wagonikach i dlaczego ktoś zdał sobie trud, żeby zasypać ją półtorametrową warstwą ziemi - mówi Bartłomiej Plebańczyk z Muzeum II Wojny Światowej w Mamerkach.
Po uzyskaniu odpowiednich zgód od nadleśnictwa, które jest właścicielem terenu oraz od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków pracownicy muzeum wraz z detektorystami odkopią torowisko. Wtedy będzie wiadomo, czy jest to niewielki zachowany fragment, czy może tory biegną dalej. Biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach w Mamerkach głównie dokopywano się do pustych kanałów technicznych, odkrycie torów jest ciekawym "strzałem" detektorystów.
W Mamerkach w czasie II wojny światowej znajdowała się Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych (OKH). To najlepiej zachowany ośrodek dowodzenia z czasów III Rzeszy na Mazurach. Niemcy w styczniu 1945 roku opuścili to miejsce bez walki i nie wysadzili bunkrów. Dlatego Mamerki stanowią unikatową atrakcję turystyczną. Nie były one przez lata tak popularne, jak odległa o 18 km kwatera główna Adolfa Hitlera "Wilczy Szaniec" w Gierłoży.
Kompleks w Mamerkach zbudowano w latach 1940-44. W lesie nad Mamrami ukryto 30 masywnych schronów i ponad 200 innych obiektów z cegieł i drewna. Były tam nie tylko baraki mieszkalne, wartownie i stanowiska obrony przeciwlotniczej, ale też kasyna i kuchnie, poczta, kino, szpital, sauna i stajnie. W kwaterze rezydowało 40 niemieckich generałów i 1,5 tys. żołnierzy.