W piątek przed południem warmińsko-mazurscy rolnicy zbiorą się przed Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie. Ma to być przede wszystkim gest solidarności z rolnikami, którzy protestują w Hrubieszowie.
Rolnicy przed Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie spotkają się w piątek o godzinie 11:00. 30 minut później mają udać się do gabinetu wojewody Artura Chojeckiego, aby wręczyć petycję.
Spotykamy się pod Warmińsko-Mazurskim Urzędem Wojewódzkim w Olsztynie w geście solidarności z rolnikami protestującymi w Hrubieszowie Walczymy o nasz byt, o godne życie dla nas i naszych rodzin. Pokażmy, że potrafimy się zjednoczyć i w naszej sprawie mówić jednym głosem! - mówią rolnicy zrzeszeni w Warmińsko-Mazurskiej Izbie Rolniczej.
Rolnicy podkreślają, że nie mogą pozwolić na to, aby niekontrolowany napływ ukraińskich artykułów rolno-spożywczych zniszczył polskie rolnictwo. Nie chodzi tylko o zboże z Ukrainy. Problemem jest też ukraiński drób, a także mleko czy sery. Produkty z Ukrainy są tańsze, a uchylenie cła przez Komisję Europejską sprawiło, że polscy rolnicy i hodowcy nie są konkurencyjni i muszą sprzedawać produkty czasem poniżej opłacalności.
Szacujemy też, że to, co było importowane wcześniej w ramach kwoty bezcłowej, dzisiaj jest około dziesięciokrotnie większe. Cała Unia Europejska kupuje mięso ukraińskie. Oczywiście kupuje też polskie, ale bardzo musieliśmy obniżyć ceny - mówi Jarosław Krzyżanowski, hodowca drobiu i wiceprezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego.
W sobotę w miejscowości Łyse na Mazowszu prezes PiS Jarosław Kaczyński ma odnieść się do trudnej sytuacji rolników.