29 listopada ma odbyć się spotkanie personelu Wojewódzkiego Zespołu Lecznictwa Psychiatrycznego w Olsztynie z nową Panią dyrektor. Przypomnijmy, to w tej placówce miesiąc temu doszło do strajku. Pielęgniarki i pielęgniarze domagają się m.in. zwiększenia zatrudnienia oraz wyrównania płac. Liczą, że nowa dyrektorka zaproponuje jakieś rozwiązanie.
29 listopada ma odbyć się tylko spotkanie informacyjne między protestującym personelem, a dyrektorką Wojewódzkiego Zespołu Lecznictwa Psychiatrycznego w Olsztynie. Na początku grudnia mają odbyć się mediacje.
Przypomnijmy - pielęgniarki i pielęgniarze domagają się zwiększenia zatrudnienia na oddziałach, wyrównania płac, a także sprawienia, żeby praca w ich placówce była atrakcyjna na tle innych szpitali w Olsztynie.
Na poprzednich spotkaniach mediacyjnych nie dostaliśmy żadnych propozycji od byłego już dyrektora. Mamy nadzieję, że zmiana coś pomoże i ktoś faktycznie zacznie z nami rozmawiać - mówi Wojciech Szymski, przedstawiciel związków zawodowych w szpitalu.
Co, gdy kolejne mediacje nie przyniosą porozumienia? Niewykluczone, że zostanie wtedy zorganizowane referendum strajkowe - mówi Szymski. Na kolejne spotkanie mediacyjne ma zostać zaproszony m.in. wicemarszałek Marcin Kuchciński, który zajmuje się tematyką zdrowotną w regionie.
Miesiąc temu w szpitalu odbył się dwugodzinny strajk ostrzegawczy, w czasie którego większość pielęgniarek odeszła od łóżek pacjentów. Kilka dni po tym wydarzeniu, odbyły się kolejne mediacje, ale ustępujący już dyrektor nie wniósł niczego do rozmowy.
Protestujący domagają się zwiększenia zatrudnienia na oddziałach i zwiększenia obsady dyżurowej. Obecnie jest tak, że na 40-50 pacjentów nocą opiekują się tylko dwie pielęgniarki.
Kolejny postulat dotyczy zwiększenia konkurencyjności na tle innych placówek, aby zachęcić młode pielęgniarki do pracy w tym szpitalu. Ostatni postulat dotyczy natomiast wyrównania płac, aby pielęgniarki oddziałowe zarabiały tyle samo, co odcinkowe.
