Sąd Okręgowy w Olsztynie umorzył postępowanie karne przeciwko Pawłowi S., który w zeszłym roku zabił swojego ojca. 26-latek miał być wtedy niepoczytalny, teraz trafił do zamkniętego zakładu psychiatrycznego. Według biegłych istnieje duże ryzyko, że mógłby zabić ponownie.
Zgłoszenie o mężczyźnie, który z poważnymi obrażeniami ciała został znaleziony przed jednym z domów na Osiedlu Mazurskim, olsztyńska policja otrzymała 22 maja 2022 roku rano. Na miejsce od razu wysłano pogotowie ratunkowe, niestety mimo szybkiej pomocy, mężczyzna zmarł.
Śledczy ustalili, że zmarły mężczyzna miał 47 lat, a na jego szyi były wyraźne ślady ataku,
Już w trakcie akcji ratunkowej w miejscu tego zdarzenia pojawił się 25-letni pasierb mężczyzny, który zachowywał się bardzo agresywnie, miał też zaatakować ratowników. Dla bezpieczeństwa trzeba było mu założyć kaftan.
Paweł S. był podejrzany również o naruszenie nietykalności cielesnej trzech osób - policjantki podczas jego zatrzymania, pielęgniarki podczas pobierania mu krwi w szpitalu oraz strażnika więziennego na terenie aresztu śledczego. Ponadto, 26-latkowi zarzucono również popełnienie jeszcze kilku innych czynów, w tym zaboru i krótkotrwałego użycia cudzego pojazdu, niezatrzymanie się do kontroli policji i ucieczkę, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, posiadanie środków odurzających w postaci marihuany oraz występek o charakterze chuligańskim.
Prokurator Prokuratury Okręgowej w Olsztynie pod koniec kwietnia br. przesłał do Sądu Okręgowego w Olsztynie wniosek o umorzenie postępowania przeciwko Pawłowi S. z uwagi na jego niepoczytalność w czasie tych zdarzeń. Jednocześnie złożył wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w odpowiednim zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Według biegłych istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że 26-latek mógłby w przyszłości dopuścić się popełnienia podobnych czynów zabronionych. Sąd ustalił, że Paweł S. dopuścił się popełnienia zarzucanych mu czynów mając w czasie ich popełnienia całkowicie zniesioną zdolność do rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem. Sąd zastosował wobec Pawła S. środek zabezpieczający w postaci umieszczenia w zamkniętym zakładzie lecznictwa psychiatrycznego - mówi Sędzia Sądu Okręgowego w Olsztynie Adam Barczak.
Postanowienie w tej sprawie jest prawomocne.