Rozbita grupa przestępcza przemycająca uchodźców. Nielegalny transport prowadził na zachód Europy. Tymczasowo aresztowane zostały trzy osoby.
Na trop grupy wpadli policjanci z Opola, a ślady prowadziły na granicę z Białorusią. Tam przejmowano imigrantów, którzy - za pomocą drabin - pokonywali graniczne zabezpieczenia. Następnie samochodami przewożono ich na granicę z Niemcami.
Każda z osób za taki przemyt musiała zapłacić około 4 tys. zł. Głównie byli to obywatele państw Afryki i Bliskiego Wschodu.
Gdy jeden z imigrantów - Somalijczyk - nie miał odpowiedniej gotówki, został pobity i okradziony.
Cała trójka zatrzymanych to obywatele Ukrainy. Mają od 20 do 22 lat. Dwaj z nich odbierali i przewozili ludzi na Zachód. To oni również podejrzani są o pobicie Somalijczyka.
Zatrzymanym grozi do 15 lat więzienia. Postawiono im zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.