50 h zboża spłonęło w Chlastawie (pow. świebodziński), pożar objął też dwa hektary lasu. Walczyli z nim strażacy z dwóch województw: lubuskiego i wielkopolskiego.

Na granicy województw lubuskiego i wielkopolskiego doszło do dużego pożaru zboża "na pniu", czyli jeszcze niezebranego.

Zgłoszenie do pożaru zboża otrzymaliśmy o 11.39 - powiedział oficer dyżurny lubuskiej komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej. Ta akcja była wyzwaniem ze względu na rozległy obszar. Płonęło 50 hektarów pól - dodał.


W gaszeniu uczestniczyły jednostki PSP zarówno z województwa lubuskiego, jak i wielkopolskiego, bo Chlastawa leży na granicy regionów. Na miejsce skierowano też zastępy OSP.

Spłonęło nie tylko zboże, ale też dwuhektarowy fragment lasu. W tej chwili trwa dogaszanie, musimy się upewnić, czy nie zostały jakieś zarzewia ognia - dodał funkcjonariusz lubuskiej PSP.

.