W poniedziałek trzeba liczyć się z opóźnieniami w ruchu niektórych pociągów, jadących z Katowic na wschód kraju. Z ponad 1,5-godzinnym opóźnieniem do Krakowa ma też dotrzeć skład Intercity Osterwa ze Szczecina. Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, jakie kursy zostały zawieszone ze względu na sytuację powodziową.
Pasażerowie podróżujący w poniedziałek pociągami PKP muszą liczyć się z utrudnieniami.
Około g. 6.30 doszło do awarii sieci trakcyjnej na trasie Katowice-Mysłowice. Miało to wpływ na ruch pociągów jadących w kierunku Krakowa czy Dębicy.
Usterka sieci trakcyjnej została już usunięta, niemniej część pociągów ze względu na te zmiany wyjechała na trasy z opóźnieniem - przekazał RMF FM rzecznik PKP PLK Piotr Hamarnik.
Obecnie trwa jeszcze tylko naprawa usterki sieci trakcyjnej na linii bocznicowej w Katowicach, która ma wpływ na czas przygotowania pociągów do jazdy - dodał rzecznik PKP PLK.
Pasażerowie mogą sprawdzić ewentualne opóźnienia wchodząc na stronę portalpasazera.pl/Opoznienia.
PKP TLK poinformowało z kolei, że pociągi na trasie Wrocław-Głogów-Zielona Góra jadą objazdem lub są zawieszone. Fala powodziowa na Odrze spowodowała także brak możliwości dojazdu do stacji w Głogowie. Ruch pociągów wstrzymany jest też na odcinkach: Kłodzko Główne-Kłodzko Miasto.