18 obywateli Syrii, nielegalnie przebywających w Polsce, podróżowało w dostawczym busie, który został zatrzymany przez policję w Gogolinie na Opolszczyźnie. Pojazdem kierowała 21-latka, która po kolizji z autem osobowym uciekła z miejsca zdarzenia.
Do zdarzeń, w efekcie których zatrzymano nielegalnych imigrantów, doszło w sobotę w Gogolinie - podała Komenda Powiatowa Policji w Krapkowicach.
Policjanci zostali wezwani do kolizji na rondzie 800-lecia w Gogolinie. Dostawczy bus uderzył tam w tył auta osobowego. Kierująca busem odjechała z miejsca kolizji, a widząc patrol policji zaczęła uciekać.
Jej niebezpieczna podróż zakończyła się po kilku minutach od zgłoszenia, zatrzymaniem przez policjantów krapkowickiej drogówki. Jak się szybko okazało, 21-latka kierowała nie mając wymaganych do tego uprawnień, pojazdem z niesprawnym układem hamulcowym - podała krapkowicka policja.
Po otwarciu przestrzeni ładunkowej busa okazało się, że przewożono tam 18 obywateli Syrii w wieku od 18 do 42 lat. Nielegalnych imigrantów oraz 21-latkę, mieszkankę województwa zachodniopomorskiego, przejęła Straż Graniczna.
Kobiecie postawiono zarzut udzielenia pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy. Odpowie też za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, jazdę bez uprawnień oraz za niezgodne z przepisami przewożenie pasażerów. Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich aresztował ją na trzy miesięcy. Grozi jej do 8 lat więzienia.