Narodowy czempionat klaczy młodszych pod patronatem RMF FM wygrała klacz Wildonara z Michałowa. W Janowie Podlaskim trwają Dni Konia Arabskiego.
Wildonara to narodowa czempionka klaczy młodszych wybrana podczas trwającego pokazu w Janowie Podlaskim.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Jak informuje reporter RMF FM Tomasz Staniszewski, Wildonara została wyhodowana w Państwowej Stadninie Koni w Michałowie. Piękna siwa klacz ma dwa lata i wygląda na trochę starszą niż rzeczywiście jest.
55. Aukcja Koni Arabskich Czystej Krwi Pride of Poland rozpocznie się dziś o godz. 17.00. Stadniny zaprezentują zarówno dojrzałe klacze, jak i młode z perspektywą udziału w pokazach.
Jak informują organizatorzy, zostanie wystawionych 12 koni z państwowych stadnin w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce oraz sześć koni z hodowli prywatnych, w tym 15 klaczy i trzy ogiery.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Tegoroczna aukcja Pride of Poland w Janowie Podlaskim ma być krokiem w kierunku odbudowy renomy polskiej hodowli i powrotem do dobrych tradycji - zapowiedział dyrektor generalny Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryk Smolarz.
Jak wskazał doradca Stadniny Koni Janów Podlaski i jej były długoletni prezes Marek Trela, w ciągu ostatnich ośmiu lat prestiż polskiej hodowli arabów bardzo podupadł. Musieliśmy zrobić analizę tego, co mamy. Wybór koni przeznaczonych na aukcję był trudny, bo z jednej strony chcieliśmy wystawić jak najlepsze, ale z drugiej strony konie najcenniejsze muszą pozostać w stadninie - powiedział.
Jak dodał Trela, wystawione w tym roku na licytację konie są dobre, młode i utytułowane, a jednocześnie ich sprzedaż nie zuboży banku genów w stadninie.
Niektórych może dziwić, że nie wystawiamy żadnych supergwiazd. Ale takie konie nie tylko najpierw trzeba wyhodować, ale również je na gwiazdy wykreować. To zaś wymaga sukcesów na dużych pokazach międzynarodowych, po których konie mogą osiągać rekordowe ceny - ocenił. Nie wykluczył przy tym, że wśród oferowanych w tym roku koni z Janowa jest przyszły czempion.
W organizacji aukcji Pride of Poland nie przyświeca nam cel bicia rekordów sprzedaży. Najważniejsza jest długotrwała, systematyczna praca w odbudowie hodowli koni arabskich w Polsce, by powrócić do dobrej tradycji, renomy. Efekty będą rozłożone na lata - podsumował Henryk Smolarz.
Tradycyjnie po aukcji w poniedziałek kupcy będą mogli licytować kolejne konie podczas Letniej Aukcji Koni Arabskich Summer Sale. Są tu wystawiane młode konie, zazwyczaj po niższych cenach niż podczas Pride of Poland. W tym roku na Sumer Sale na sprzedaż wystawione będą 32 konie - 26 klaczy oraz sześć ogierów. 20 koni pochodzi ze stadnin państwowych w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce, a pozostałe z hodowli prywatnych.
W ubiegłym roku na aukcji Pride of Poland wylicytowano 14 koni za łączną kwotę ponad 2,1 mln euro. Najwyższą cenę na licytacji - 810 tys. euro - osiągnęła klacz El Esmera ze stadniny w Michałowie. Natomiast podczas aukcji Summer Sale sprzedano 16 koni za 324 tys. euro. Najdroższy koń aukcji - klacz Apolonia - został wylicytowany za 75 tys. euro.
Podczas Dni Konia Arabskiego spotkaliśmy Dorotę Niedzielę, wicemarszałek Sejmu, która 8 lat temu jako pierwsza z polityków podniosła alarm w sprawie tego, co dzieje się w stadninach w Janowie i Michałowie. Jako posłanka KO składała m.in. interpelacje w tej sprawie.
Przyjechałem tutaj w momencie, kiedy koniom działo się najgorzej (...). Od 10 miesięcy nie pojawiał się tu kowal. Było naprawdę źle. Karma były stęchnięta, a siana zabrakło (...). To był ogromny obraz upadku, tego, co tworzono przez 8 pokoleń, czyli marki polskiego konia arabskiego - mówi Dorota Niedziela w rozmowie z reporterem RMF FM Tomaszem Staniszewskim.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video