Brutalne porwanie w Tomaszowie Lubelskim. Sprawcy uprowadzili dwoje nastolatków, wywieźli ich w bagażniku i polewali benzyną.
16-letnia dziewczyna i o trzy lata starszy chłopak dostali od znajomego wiadomość z prośbą o to, żeby kogoś podwieźli.
Pojechali pod podany adres, wzięli pasażera, potem dosiadły się dwie osoby. Jak informuje policja, pasażerowie zaczęli bić nastolatków. Potem kazali im wejść do bagażnika.
Wywieźli nastolatków do piwnicy w domu jednego ze sprawców, której drzwi oblali benzyną i podpalili. Otworzyli je, zanim doszło do tragedii, ale zaczęli polewać porwanych benzyną.
Potem kazali im wsiąść do auta na miejsca pasażerów i pojechali do Lubyczy Królewskiej. Tam zatrzymała ich policja po sygnale o pijanym kierowcy.
Po zatrzymaniu przez policjantów napastnicy nie potrafili wytłumaczyć powodów swoich czynów. Byli pod działaniem środków odurzających.
Do aresztu trafili dwaj mężczyźni - 31- i 40-latek. Towarzysząca im 22-latka, która miała ze sobą amfetaminę, trafiła pod dozór policji.
Zatrzymanym grozi do pięciu lat więzienia.