Ranę ciętą w okolicy klatki piersiowej ma mężczyzna zaatakowany przez trzech 15-latków - jednego pochodzącego z Krakowa i dwóch pozostałych z małopolskiej gminy Zabierzów. Jak poinformowała policja, usłyszeli oni zarzuty pobicia z użyciem niebezpiecznego przedmiotu.
Po meczu piłki nożnej w rejonie jednego ze stadionów w gminie Liszki doszło do bójki - takie zgłoszenie otrzymali krakowscy policjanci, którzy szybko potwierdzili, że doszło tam do pobicia i zranienia dorosłego mężczyzny.
"Pokrzywdzony, widząc grupkę osób i zamieszanie wokół nich, podszedł do nich. Wówczas jedna z tych osób użyła gazu pieprzowego. Potem mężczyzna został zaatakowany przez kilka osób, w tym przy użyciu maczety" - podali mundurowi.
Poszkodowany z raną ciętą w okolicy klatki piersiowej nie był w stanie stwierdzić, kto konkretnie go zaatakował.
Jeden z napastników został złapany podczas ucieczki - z maczetą w ręku - przez postronną osobę. Dzięki temu policja ustaliła personalia dwóch pozostałych sprawców. 15-latkowie zeznali, że pokrzywdzony był ich przypadkową ofiarą w starciu z innymi osobami. Do zdarzenia doszło w sobotę.
"Nieletni, w obecności swoich opiekunów, zostali w komendzie przesłuchani w charakterze sprawców czynu karalnego. Dwóch z nich, decyzją sądu dla nieletnich, zostało objętych nadzorem kuratora, z kolei trzeci został umieszczony w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym na okres trzech miesięcy" - podano.