Lubelscy cyberpolicjanci zatrzymali czterech obywateli Nigerii, działających w zorganizowanej grupie przestępczej. Mężczyźni dokonywali oszustw internetowych na terenie Polski oraz innych krajów.

REKLAMA

"Amerykański żołnierz" i BEC

Zatrzymani mężczyźni dokonywali oszustw internetowych, stosując głównie dwie metody działania.

Pierwsza z nich polegała na przekręcie na tzw. amerykańskiego żołnierza. Przestępcy kontaktowali się z kobietami za pośrednictwem komunikatorów internetowych, podając się za żołnierzy misji pokojowych.

Następnie, stosując różne metody socjotechniki, zdobywali zaufanie ofiar i wykorzystując to, wyłudzali od nich duże sumy pieniędzy, które miały być przeznaczone na pomoc im samym lub członkom ich rodzin - uzupełnia podkom. Krzysztof Wrześniowski z zespołu prasowego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości.

Drugą metodą działania oszustów były ataki typu Business Email Compromise. Zatrzymani wysyłali e-maile do firm, czy też osób bezpośrednio zajmujących się finansami, podszywając się pod prawdziwe podmioty.

W wiadomościach informowali o rzekomej zmianie numeru rachunku bankowego kontrahenta, co umożliwiało im uzyskiwanie wpłat pieniędzy na rachunki bankowe zakładane przy użyciu skradzionych tożsamości.

Wyniki śledztwa

W wyniku działań funkcjonariuszy z Zarządu CBZC w Lublinie, na polecenie prokuratora prowadzącego postępowanie, policjanci zatrzymali 4 osoby podejrzewane o dokonanie opisywanych przestępstw - relacjonuje podkom. Wrześniowski.

Podczas przeszukania mieszkań wynajmowanych przez oszustów zabezpieczono telefony komórkowe, karty SIM, komputery przenośne, dokumenty tożsamości należące do obywateli innych państw, których część figurowała jako utracone na terenie krajów UE, oraz liczne karty bankomatowe, założone na dane innych osób, które służyły do wypłat pieniędzy z bankomatów.

Zabezpieczono 68 tys. złotych w gotówce w różnej walucie oraz ok. 70 tys. złotych z wymienionych przestępstw znajdujących się na rachunkach bankowych.

Zatrzymani mężczyźni usłyszeli w prokuraturze zarzuty oszustw, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz prania pieniędzy.

Decyzją sądu, na wniosek prokuratora, wobec wszystkich czterech podejrzanych zastosowano tymczasowy areszt.

Policjanci przekazali, że sprawa ma charakter rozwojowy.


Opracowanie: Klaudia Niewęgłowska