Policjanci z Chełma zatrzymali młodą kobietę i dwóch mężczyzn, którzy pozbawili wolności 12-latka. Siłą wepchnęli chłopca do bagażnika samochodu i jeździli po jednym z osiedli. Wypuszczając go zagrozili pobiciem, jeśli komukolwiek powie, co się stało.
Dyżurnego policji zawiadomił przypadkowy przechodzień, który zauważył, że dwaj mężczyźni siłą wkładają chłopca do bagażnika bmw i odjeżdżają.
Policjanci odnaleźli samochód, którym poruszali się sprawcy. Wytypowali i zatrzymali w związku z tym zdarzeniem kobietę i dwóch mężczyzn - poinformowała komisarz Ewa Czyż, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Sprawcy chcieli nastraszyć 12-latka, który miał być skonfliktowany z siostrą kobiety - ustalili policjanci. Chłopiec nie odniósł obrażeń.
22-letnia kobieta i 20-letni mężczyzna zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie przedstawiono im zarzut pozbawienia wolności. Grozi za to od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia. Wobec podejrzanych zastosowano policyjny dozór. Czynności procesowe ze starszym z zatrzymanych mężczyzn, 23-latekiem będą dopiero wykonywane.