Mimo zapowiedzi wstrzymania importu zbóż z Ukrainy rolnicy nie odwołują swojego protestu. „Nic się nie zmienia” - powiedział RMF FM Władysław Serafin, prezes Kółek Rolniczych po spotkaniu ministrów Roberta Telusa i Mykoły Solskiego w Dorohusku.

Mimo deklaracji ministrów Polski i Ukrainy: Roberta Telusa i Mykoły Solskiego rolnicy swojego protestu nie odwołują. Nic się nie zmienia - powiedział RMF FM Władysław Serafin, prezes Kółek Rolniczych.

Zgodnie z jego zapowiedzią we wtorek protestujący rolnicy mają spotkać się w rejonie Chełma na Lubelszczyźnie, by od środy od godziny 10:00 na trzy dnia zablokować polsko-ukraińskie przejście graniczne w Dorohusku.

Nie odstąpimy ani w Szczecinie, ani w Warszawie, ani w żadnym innym rejonie, jeśli do 15 (kwietnia - red.) rząd nie przełoży konkretnych dokumentów, rozporządzeń. Polityczne intrygi i komunikat nas nie interesują. W każdym mieście wojewódzkim będziemy organizować protesty i blokady - powiedział Serafin.

Ukraińskie zboże w polskich magazynach – deklaracje ministrów

Ministrowie rolnictwa Polski i Ukrainy: Robert Telus i Mykoła Solski spotkali się w piątek na przejściu granicznym w Dorohusku, by porozmawiać o problemie ukraińskiego zboża, które zalega w magazynach w naszym kraju.

Ich najważniejsze ustalenia to to, że import pszenicy, rzepaku, kukurydzy i słonecznika z Ukrainy do Polski będzie na razie wstrzymany. Minister rolnictwa Ukrainy Mykoła Solski zapowiedział, że jego kraj powstrzyma się od eksportu do nowego sezonu.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Ministrowie ustalili ponadto, że tranzyt zboża przez Polskę będzie się odbywał normalnie, ale każdy transport będzie dokładnie kontrolowany i monitorowany,  "aby zboże nie zostawało w Polsce".

Minister Telus wyjaśnił, że "jest system, który kontroluje każdy samochód, który jedzie". My będziemy wiedzieć dokładnie skąd on wyjechał i gdzie dojeżdża - powiedział. Nie będzie możliwości, żeby transport był gdziekolwiek rozładowany, bo my będziemy to widzieć - zastrzegł.

Zapowiedział powołanie sztabu interwencyjnego, który będzie złożony z ministrów. Mamy przestawić priorytet z węgla na zboże, żeby zboże, które w tej chwili mamy w magazynach wypłynęło z Polski jak najszybciej - wyjaśnił.

Kolejne spotkanie ministrów ma się odbyć przed nowym sezonem zbiorów - na początku lata. Natomiast w przyszły piątek ministrowie mają podpisać odpowiednie dokumenty ws. rozwiązania problemu na rynku zbóż.