Rolnicy na krótko zablokowali dziś drogi w Opolu Lubelskim. Protestowali przeciwko niskim cenom skupu truskawek.
Grupa rolników najpierw blokowała przejście dla pieszych. Później przeniosła się przed wjazd do skupu owoców.
Protestujący tłumaczyli, że obecne ceny skupu truskawek nie pokrywają kosztów produkcji.
Jeden z rolników opowiadał, że tydzień temu cena wyjściowa w skupie wynosiła 2,3 zł za kilogram truskawek, a obecnie to ok. 4 zł. Jak wyliczał, koszt produkcji to 5 zł.
Protestujący mówili, że cena za kilogram truskawek, która by ich satysfakcjonowała, to minimum 5-6 zł.
Rolnictwo w Polsce upada. My, młodzi ludzie, nie chcemy zamykać naszych gospodarstw. Chcemy kontynuować to po naszych dziadkach, ojcach - mówił reporterowi RMF FM jeden z uczestników protestu. Robić po to, żeby długi spłacać? To po co robić. Lepszym rozwiązaniem byłoby to zlikwidować - dodał inny.
W proteście uczestniczyło niewiele osób. Organizatorzy nie kryli zawodu i tłumaczyli, że wielu rolników nie wierzy już w sens takich akcji.