Do 12 lat więzienia grozi Hindusowi, który w Głusku na Lubelszczyźnie razem z innymi mężczyznami pobił obywatela Bangladeszu. Mężczyźni pracowali w konkurencyjnych lokalach gastronomicznych i jak podaje policja byli ze sobą skonfliktowani. Inicjator napaści został tymczasowo aresztowany.
Napastnicy jechali samochodem za 33-latkiem. W Głusku migając światłami, dali mężczyźnie znak do zatrzymania auta. Kiedy to zrobił, do jego samochodu podbiegło trzech mężczyzn. Dwóch miało zasłonięte twarze.
Napastnicy użyli wobec 33-latka gazu pieprzowego, bili go i kopali a potem ukradli z kieszeni jego spodni 300 złotych - informuje oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim asp. szt. Edyta Żur.
Pokrzywdzony zawiadomił policję. Wkrótce okazało się, że jednym z agresorów był obywatel Indii, pracujący w konkurencyjnym lokalu gastronomicznym. Mężczyzna został zatrzymany. Za rozbój grozi mu do 12 lat więzienia. Policjanci ustalają, kim byli jego dwaj kompani.