Policjanci z Zamościa zatrzymali dwóch 16-latków, którzy pobili o dwa lat młodszego chłopaka. Przyczyną napaści był zazdrość o dziewczynę.
Jak przekazała asp. szt. Katarzyna Szewczuk z KMP w Zamościu, w niedzielne popołudnie dwaj młodzi mężczyźni z błahego powodu zaatakowali 14-latka siedzącego na ławce przy ul. Peowiaków.
Przyczyną ataku była zazdrość jednego z napastników o towarzyszącą 14-latkowi koleżankę. Agresor przewrócił pokrzywdzonego na ziemię, a następnie zaczął go uderzać pięściami - podała policjantka, dodając, że również jego znajomy brał czynny udział w pobiciu chłopca.
Gdy napastnicy zorientowali się, że na miejsce została wezwana policja - dodała Szewczuk - szybko oddalili się w nieznanym kierunku.
Pokrzywdzony chłopiec trafił pod opiekę lekarzy. Na szczęście obrażenia, jakich doznał, nie zagrażały jego życiu i zdrowiu - poinformowała policjantka.
Jak podała, tego samego dnia dzielnicowi z Zamościa zatrzymali 16-latka z gminy Sułów, który brał udział w zajściu. Przyznał się do udziału w pobiciu. Po czynnościach został przekazany opiekunowi - przekazała.
Drugiego sprawcę - uzupełniła Szewczuk - dzielnicowi zatrzymali dwa dni później. 16-letni mieszkaniec Zamościa przebywał na terenie jednej z podzamojskich miejscowości.
On również usłyszał już zarzut popełnienia czynu karalnego - udziału w pobiciu - wyjaśniła policjantka dodając, że zgromadzone w sprawie materiały mundurowi przekazali do sądu rodzinnego, który zadecyduje o dalszych losach nastolatków.