Od 12 września mieszkańcy Lublina będą mogli zgłaszać uwagi do planów budowy elektrociepłowni na paliwo z odpadów komunalnych. Takie konsultacje organizowane są w związku z wnioskiem firmy, która zamierza zbudować taki zakład przy ul. Tyszowieckiej.

Elektrociepłownia Zadębie miałaby powstać przy ul. Tyszowieckiej, w pobliżu torów kolejowych i wiaduktu. Inwestor ogłosił swój zamiar już ponad dwa lata temu, szacując wówczas koszty tej inwestycji na 1 mld złotych. 

To, czy taki zakład będzie mógł powstać, będzie zależeć od miejskich urzędników, którzy rozpatrują złożony przez inwestora wniosek o decyzję środowiskową. Od uzyskania takiej decyzji zależy to, czy spółka będzie mogła wnioskować o pozwolenie na budowę.

Paliwem dla planowanej instalacji miałyby być odpady komunalne nienadające się do recyklingu. Energia pochodząca z ich spalania miałaby być w części przetwarzana na ciepło wprowadzane do miejskiej sieci ciepłowniczej, zaś w części na energię elektryczną wprowadzaną do krajowej sieci dystrybucyjnej. Z upublicznionej dziś po południu dokumentacji wynika, że zakład będzie w stanie przetwarzać maksymalnie 150 tys. ton odpadów rocznie. 

Przed wydaniem decyzji środowiskowej Urząd Miasta musi zebrać uwagi od mieszkańców. 

Procedura rozpocznie się 12 września. Wszyscy zainteresowani mogą się zapoznać ze szczegółowym raportem o oddziaływaniu takiej elektrociepłowni na środowisko. Raport, który był zmieniany i uzupełniany, jest dla urzędu kluczowym dokumentem przy wydawaniu decyzji środowiskowej. 

Mieszkańcy będą mogli się również zapoznać z opiniami wydanymi w tej sprawie przez sanepid (zastrzegł, że budowa może być prowadzona wyłącznie między godz. 6 a 22), Wody Polskie, Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego oraz z treścią uzgodnień z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. 

Na zgłaszanie uwag mieszkańcy mają czas do 11 października.