Trzy osoby z jednej rodziny zginęły w pożarze domu w Dąbrowie Wielkiej w powiecie sieradzkim. Ofiary to matka, córka i syn. W akcji gaśniczej uczestniczyło 12 zastępów straży pożarnej.
Pożar wybuchł ok. godz. 20.45.
Jak przekazał RMF FM starszy kapitan Marcin Zwierzak z Komendy Powiatowej PSP w Sieradzu w ogniu stanął popegeerowski parterowy budynek mieszkalny. Akcja była trudna i brało w niej udział 12 jednostek straży pożarnej.
W pożarze śmierć poniosły trzy osoby. W pogorzelisku znaleziono zwęglone ciała 69-letniej kobiety oraz jej 39-letniej córki i 45-letniego syna.
Po stłumieniu ognia rozpoczęło się dogaszanie zgliszcz. Strażacy przeszukują pogorzelisko, czy nie znajdują się w nim jeszcze inne ofiary oraz sprawdzając, co było zarzewiem pożaru.
Informację o tragedii otrzymaliśmy na Gorącą linię RMF FM.