W środę o godzinie 4 rano zakończyło się gaszenie pożaru barokowego pałacu w podpoznańskim Konarzewie. Spalił się dach budynku. Na miejscu pracowało ponad 30 strażackich jednostek. Informację o tym zdarzeniu dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

REKLAMA

Przed godziną 23:00 poinformowano, że strażakom udało się opanować pożar pałacu. Na tę chwilę trzy czwarte poddasza uległo spaleniu, jedna czwarta jeszcze jest w płomieniach. Próbujemy tę część ugasić, ale można powiedzieć, że wstępnie pożar jest zlokalizowany, już się nie rozprzestrzenia - powiedział oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu ogn. Marcin Tecław.

Wskazywał, że w akcji gaśniczej brało udział 31 zastępów ratowniczo-gaśniczych i osiem zastępów dowództwa, czyli pojazdów lekkich. Na miejscu działało pięć strażackich drabin i podnośników oraz cysterna.

Oficer dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej poinformował PAP, że gaszenie ognia zakończyło się w środę około godz. 4.00. W działaniach uczestniczyło około 40 zastępów straży pożarnej. Spalił się dach budynku o łącznej powierzchni około 500 mkw.

Na miejscu wciąż jest kilka zastępów straży pożarnej, strażacy monitorują pogorzelisko.

Na razie nie wiadomo, co mogło być przyczyną powstania ognia i jaka jest wartość strat.

Jak podaje Pracownia Krajoznawcza Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu, budowa pałacu w Konarzewie rozpoczęła się przed 1690 r., a prace budowalne trwały do ostatnich lat XVII w.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Pożar pałacu w Konarzewie