Hanna Zdanowska została w poniedziałek zaprzysiężona na prezydenta Łodzi. Pierwsza kobieta prezydent w historii miasta rządzi nim od 2010 r. i będzie to jej czwarta kadencja. Jak zapowiedziała, jej priorytetem jest naprawa infrastruktury drogowej, budowa mieszkań na tani wynajem oraz inwestycje w ekologię.
Należąca do Platformy Obywatelskiej Zdanowska złożyła ślubowanie na pierwszej, uroczystej sesji Rady Miejskiej w Łodzi.
Ubiegająca się o reelekcję Zdanowska wygrała wybory w pierwszym głosowaniu zdobywając 59,3 proc. głosów. Zagłosowało na nią 143 862 wyborców. Startowała z Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej z hasłem "Dalej zmieniajmy Łódź".
W wystąpieniu po zaprzysiężeniu prezydent Łodzi przyznała, że na sali obrad rady miejskiej przez najbliższe pięć lat będzie toczyć się wiele trudnych dyskusji. Wyraziła przy tym nadzieję, że jak najczęściej radni i rządzący Łodzią będą działać wspólnie dla dobra łodzian.
Podkreśliła, że miniona kadencja była trudna dla samorządów w całym kraju. Mimo pandemii, wojny w Ukrainie i galopującej inflacji udało nam się jednak dokończyć najważniejsze infrastrukturalne wyzwania, które były niezbędne dla mieszkańców. (...) Udało nam się naprawdę dużo zrobić w tych trudnych czasach - powiedziała.
Wymieniła, że odnowiono kolejne obszary miasta w ścisłym centrum, wyremontowano trasy tramwajowe, zmodernizowano Plac Wolności, Park Staromiejski, Stary Rynek, stworzono nowe tereny zieleni oraz poszerzono ofertę socjalną i kulturalną dla wszystkich grup wiekowych.
Zdanowska zapowiedziała, że wśród jej priorytetów na ostatnią kadencję jest naprawa infrastruktury drogowej, budowa i stworzenie kilku tysięcy mieszkań na relatywnie tani wynajem oraz inwestycje w ekologię: renaturyzację rzek, farmy fotowoltaiczne, odnawialne źródła energii, tworzenie zielonych terenów, wymianę taboru na zeroemisyjny.
Nie chcę już sytuacji, z jakimi mieliśmy do czynienia - z ograniczaniem ruchu drogowego z powodu dziur (w jezdniach - PAP). To się skończy, to państwu obiecuję, bo to jest dla nas wszystkich w tej chwili kluczowe0 - zapewniła.
Prezydent Łodzi zaprosiła do współpracy wszystkich radnych i powstałe w Radzie kluby. Łódź jest jedna. Jest czas na walkę polityczną, ostre dyskusje i spory, ale kiedy zaczyna się kadencja, to mam nadzieję, że zaczyna się też współpraca. Życzę nam wszystkim, żebyśmy mogli powiedzieć sobie za pięć lat, że wykonaliśmy bardzo dobrą robę i nie zmarnowaliśmy tego czasu - powiedziała.
65-letnia Zdanowska jest rodowitą łodzianką. Ukończyła inżynierię środowiska na Wydziale Budownictwa i Architektury Politechniki Łódzkiej. Po studiach budowała łódzkie osiedla - Retkinię i Radogoszcz. Prowadziła własną firmę, była też dyrektorem biura Łódzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej, największej organizacji samorządu gospodarczego w regionie.
W 2006 roku została radną, a później wiceprezydentem Łodzi (za prezydentury Jerzego Kropiwnickiego) ds. edukacji, sportu, funduszów unijnych, dróg i transportu publicznego. Rok później została wybrana do Sejmu z listy Platformy Obywatelskiej. Zdanowska prezydentem Łodzi jest od 2010 roku.
W tegorocznych wyborach pokonała m.in. kandydatkę PiS Agnieszkę Wojciechowską van Heukelom -22,56 proc. głosów oraz Ewę Szymanowską (KWW Trzecia Droga) - 9,27 proc. i Klaudię Domagałę (KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy) - 5,83 proc.
Prywatnie uwielbia polskie morze. Przyznaje, że kocha zwierzęta. Jej pasją jest taniec towarzyski, książki, dobre kino, a relaksuje się przy muzyce Marka Grechuty i Grzegorza Turnaua. Ma syna Roberta, który ukończył łódzką Akademię Sztuk Pięknych.