Jedna osoba zginęła w pożarze domku holenderskiego, który wybuchł w nocy w Widawie w powiecie łaskim. Akcja gaśnicza trwała ok. dwóch godzin. Prawdopodobną przyczyną tragicznego zdarzenia było zaprószenie ognia.

Około godz. 3.30 wpłynęło zgłoszenie o pożarze domku holenderskiego przy ul. Kiełczygłowskiej w Widawie (pow. łaski). Podczas akcji gaśniczej w domku odnaleziono zwęglone zwłoki 59-letniego mężczyzny - poinformował rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP w Łodzi mł. bryg. Jędrzej Pawlak.

W gaszeniu pożaru, które zakończyło się około godz. 5, brały udział cztery zastępy strażaków, w tym jedna OSP. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia.