Mieszkańcy osiedla Kurczaki w Łodzi dłużej poczekają na powrót tramwajów. Naprawa torowiska na ul. Rzgowskiej potrwa do końca przyszłego tygodnia, bo awaria okazała się poważniejsza, niż wcześniej przypuszczało MPK.
Prace, umożliwiające bezpieczne poruszanie się tramwajów na tym odcinku, potrwają do końca przyszłego tygodnia.
Mieszkańcy nie są zadowoleni z takiego obrotu sprawy. Radzę sobie, bo zakupy robię na osiedlu - mówi emerytka. Ale wczoraj, jak miałam jechać w miasto do lekarza, to miałam z koleżanką ogromny problem - dodaje.
Ci, którzy mają czas, zrezygnowali z MPK i chodzą pieszo. Czasem sytuację ratuje taksówka. Problemem są przesiadki - zauważa studentka. Poza tym tramwaj jedzie jednak szybciej niż autobus, bez korków.
We wtorek (28 listopada) okazało się, że konieczna jest pilna naprawa torowiska na ulicy Rzgowskiej. W środę MPK - Łódź przystąpiło do natychmiastowej naprawy.
Początkowo wydawało się, że uda się przywrócić ruch na tym odcinku już pierwszego grudnia. Niestety po rozpoczęciu prac okazało się, że awaria jest poważniejsza i konieczne jest przeprowadzenie robót na kolejnych odcinkach torowiska. To niestety wydłuży czas wyłączenia tego odcinka z ruchu tramwajowego do końca przyszłego tygodnia.
Aby zrekompensować pasażerom brak tramwajów na ul. Rzgowskiej (oprócz kursujących nią linii: 52, 56, 62, 63, 70 i 75), do krańcówki Komorniki wydłużona została linia 57, uruchomiono też autobusową linię zastępczą T3 na trasie: Pl. Niepodległości - Rzgowska, Kurczaki, Sternfelda, św. Wojciecha, Rzgowska, Broniewskiego, rondo Insurekcji Kościuszkowskiej, Broniewskiego, Rzgowska - Pl. Niepodległości.
Tramwaje linii nr 3 od przystanku Piotrkowska Centrum jadą na Widzew, a linii 19 - od Pl. Niepodległości do ronda im. Lotników Lwowskich, gdzie zawracają. Linia 16 kursuje z Teofilowa do ronda im. Lotników Lwowskich, a następnie ul. Pabianicką i Piotrkowską do przystanku Centrum.