Zastępca komendanta wojewódzkiego PSP w Łodzi został w czwartek odwołany ze stanowiska i zwolniony ze służby. Dzień wcześniej w godzinach porannych 49-letni strażak został zatrzymany przez policję. Prowadził auto, mając 1,8 promila alkoholu w organizmie.

Były już zastępca komendanta strażaków w woj. łódzkim został zatrzymany do kontroli w środę w godzinach porannych na ul. Olechowskiej.

"Powodem zatrzymania kierującego samochodem marki Honda była nadmierna prędkość. Poruszał się 62 km/h w miejscu, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 40 km/h. Podczas kontroli stanu trzeźwości okazało się, że kierowca ma 0,87 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co stanowi ok. 1,8 promila" - poinformował mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Dodał, że mężczyzna stracił prawo jazdy, został ukarany mandatem karnym za przekroczenie prędkości w wysokości 300 zł i otrzymał 5 punktów karnych.

"W czwartek 5 września st. bryg. Sebastian Kościsty, zastępca łódzkiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, został odwołany ze stanowiska i zwolniony ze służby" - przekazał z kolei rzecznik prasowy KW PSP w Łodzi bryg. Jędrzej Pawlak.

Strażak sam zawnioskował o odwołanie i zwolnienie ze służby.