W piątek w Skierniewicach (woj. łódzkie) doszło do śmiertelnego wypadku. Zapalił się jednoosobowy minisamochód, którym kierował 73-latek. Mężczyzna zginął.

Oficer prasowy skierniewickiej komendy Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Bartłomiej Wójcik przekazał w rozmowie z PAP, że strażacy dostali zgłoszenie o pożarze pojazdu przy ul. Prusa około godz. 7:30.

"Gdy strażacy dotarli na miejsce, okazało się, że w jednoosobowym pojeździe jest ciało 73-letniego mężczyzny" - dopowiedział Wójcik.

Na miejscu zdarzenia interweniowała policja, zespół ratownictwa medycznego i cztery zastępy straży pożarnej. Strażacy prowadzili m.in. działania związane z chłodzeniem baterii pojazdu. Sytuacja pożarowa jest opanowana. Ustaleniem przyczyn zdarzenia zajmuje się policja.