Orzechowe cappuccino z karmelem, koktajl kawowy z Malibu czy kawa z różową czekoladą, mlekiem skondensowanym i falernum - m.in. takich napojów będzie można spróbować na rozpoczynającym się w piątek w Łodzi Festiwalu Czekolady i Kawy. Kawa będzie też składnikiem ponad 20 deserów na bazie czekolady. Smakosze skosztują też jadalnego złota.
Festiwalowe przysmaki będą serwować 23 restauracje i kawiarnie. Na tych, którzy pojawią się na imprezie, będzie czekać ponad 20 wyjątkowych deserów, koktajle kawowe, czekoladowe konkursy, degustacje, a także warsztaty i wydarzenia towarzyszące.
Odbędą się też specjalne degustacje kawowe, w czasie których bariści będą zaparzać tę samą kawę różnymi metodami. Żeby pokazać, jak bardzo metoda parzenia ma wpływ na ostateczny smak kawy - opowiada Izabella Borowska z Jemy w Łodzi.
Drugą bohaterką festiwalu będzie czekolada. Kreatywność cukierników i kucharzy nie zawiodła, więc będzie można spróbować tradycyjnych serników przygotowanych w innej, nowoczesnej odsłonie, czekoladowych musów, wyglądających jak dzieła sztuki monoporcji, pralin, ptysi i tortów. W roli dodatków wystąpią owoce, orzechy, chili, daktyle i jadalne złoto.
Jeśli ktoś jeszcze będzie czuł niedosyt, w piątek, 21 kwietnia czekolada będzie serwowana z lodami, na wiele sposobów.
Zaprosimy na jeden dzień rozpusty czekoladowo-lodowej, będzie wiele smaków czekoladowych lodów, czekolada na gorąco, czekolada z kranu, po prostu czekolada - zapowiada Izabella Borowska.
Dodaje też, że w trakcie festiwalu zorganizowane będą konkursy.
Mamy dwa konkursy, jeden dla profesjonalistów, czyli można zgłosić swój czekoladowy deser i wygrać szkolenie w Akademii Czekolady, ale mamy też konkurs dla amatorów. Jeśli ktoś czuje się na siłach, piecze w domu, robi super brownie, może wysłać do nas zgłoszenie. Cztery osoby zmierzą się w finale - zaznacza i zapewnia: To będzie 10 przepysznych dni.
Festiwal Czekolady i Kawy odbędzie się w dniach 14 do 23 kwietnia w łódzkich restauracjach.