Prawie 5 mln 300 tys. tabletek z jodkiem potasu zabezpieczono dla mieszkańców i osób przebywających w Małopolsce. Tabletki będą rozdawane wyłącznie w razie zagrożenia radiologicznego. Samorządy wyznaczają punkty ich dystrybucji - to najczęściej lokalne komisje wyborcze, przedszkola, szkoły i domy kultury.
Tabletki ma dostać każdy, kto zgłosi się do punktu bez konieczności okazywania jakichkolwiek dokumentów- mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Ustalono już szczegółowy system i proces dystrybucji preparatów z jodkiem potasu na wypadek zagrożenia radiologicznego. Punkty dystrybucji będą uruchomiane po ogłoszeniu zagrożenia.
W Małopolsce będziemy mieć 1100 takich punktów. Jodek potasu będzie wydawany wyłącznie w wypadku zaistnienia, co na dziś wydaje się mało prawdopodobne, zjawiska radiacyjnego - poinformował Kmita.
Zapewnił, że każdej z gmin wyznaczone zostały osoby, które będą na poziomie gminy uruchamiać dystrybucję tabletek. W jakich miejscach samorządy zlokalizowały punkty dystrybucji? To najczęściej przedszkola, szkoły, lokale, gdzie zazwyczaj funkcjonują lokale wyborcze.
Przykładowo w Krakowie zostało wytypowanych prawie 190 punktów, w Nowym Sączu - ponad 20 punktów, w Tarnowie - ponad 60, w Oświęcimiu - kilkanaście. Dokładna lista będzie niebawem opublikowana na stronie Urzędu Wojewódzkiego oraz na stronach gmin i powiatów.
Jak podkreślił wojewoda, choć wydawanie tabletek z jodkiem będzie maksymalnie uproszczone, trzeba będzie zapoznać się z ulotką informacyjną, bo dawkowanie jest uzależnione m.in. od wieku, od masy ciała i kondycji zdrowotnej.
Nie wolno zażywać tego preparatu prewencyjnie, bez wyraźnego sygnału ze strony administracji państwowej- zaznaczył Łukasz Kmita.
Komunikaty w tej sprawie ma rozsyłać m.in. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, a straż pożarna czy policja ma podawać komunikaty głosowe.