Już po raz 27. na Rynku Głównym w Krakowie w niedzielę odbędzie się wigilia dla bezdomnych i potrzebujących. Oprócz ciepłego posiłku, będzie można uzyskać podstawową pomoc medyczną.

Każdy będzie mógł skorzystać z podstawowych badań lekarskich, np. z badania EKG. Skupiamy się także na specjalistycznej opiece, będą specjaliści: endokrynologii, chorób zakaźnych, dermatolog i kariolodzy. Będą także usługi stomatologiczne - mówi Anna Bernacik, koordynator szpitala polowego.

Na miejscu będzie ponad 30 lekarzy oraz ratownicy, pielęgniarki i wolontariusze Związku Kawalerów Maltańskich. Szpital polowy stanie na płycie Rynku, dzięki wsparciu strażaków z krakowskiej Szkoły Aspirantów PSP.

Każdy może się do nas zgłosić, bez żadnych dokumentów i każdy będzie anonimowy - zapewnia Anna Bernacik.

Przy długich stołach, które staną na Rynku wydawane będą krokiety, pierogi, barszcz czerwony i bogaty, świąteczny bigos.

Odkąd pamiętam świadczyłem z potrzeby duszy na rzecz ludzi jakieś akcje pomocowe. Podczas pierwszej edycji było 4 tysiące osób, i większość to były osoby wychodzące po mszy z Kościoła Mariackiego. Potem to zaczęło się zmieniać i dziś faktycznie przychodzą głównie osoby ubogie i potrzebujące pomocy -  mówi Jan Kościuszko, organizator 27. Wigilii dla Bezdomnych i Potrzebujących.

Na miejscu pojawią się podopieczni Fundacji im. Brata Alberta, którą prowadzi ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Dla nas jest to bardzo ważne. Dzięki temu, że robimy coś dodatkowego, pokazujemy, że niepełnosprawni mogą się odwdzięczyć: wychodzą i pomagają przy tej akcji. To już jest kawał historii i to taka obustronna pomoc. Będzie kilkunastu  wolontariuszy, którzy będą pomagać na miejscu - mówi Arkadiusz Tomasiak z Fundacji im. Brata Alberta.

Wigilia rozpocznie się o g. 11.00

Patronat honorowy nad wigilią dla bezdomnych objął prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. 

Opracowanie: