Nie będzie przebudowy toru kajakowego Kolna w Krakowie przed III Igrzyskami Europejskimi. Po kolejnym nieudanym przetargu, do którego nie zgłosiła się żadna firma, miejscy urzędnicy zdecydowali, że do końca maja na torze zostaną dokonane tylko drobne zmiany, a przebudowa rozpocznie się jesienią.
Zmieniamy taktykę. Wykonawcy poinformowali, że nie są w stanie, w takim czasie i przy takich założeniach, zrealizować tego zamówienia, więc chcemy tę inwestycję podzielić na dwie części - mówił Krzysztof Kowal z Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.
Modernizacja toru kajakowego miała być jedną z najważniejszych inwestycji przed rozpoczęciem w czerwcu III Igrzysk Europejskich. Zarząd Infrastruktury Sportowej chciał także przebudować stadion Wisły Kraków przy Reymonta i wybudować boiska 3x3 przy hali Cracovii. Ze wszystkimi inwestycjami były problemy już na poziomie przetargów i urzędnicy musieli zmienić zakres prac. Firmy chciały więcej pieniędzy niż mogły zaoferować władze miasta. W ostatnich przetargach na modernizację toru na Kolnej nie wystartował nikt.
Teraz już wiadomo, że przed igrzyskami dokonane zostaną tylko drobne, "kosmetyczne", a przebudowa toru odbędzie się we wrześniu.
Chcemy rozłożyć tę inwestycję na dwie części. Pierwsza cześć to lekko kosmetyczne zmiany na Igrzyska Europejskie i sierpniowe Mistrzostwa Świata, a potem przystąpimy już do prac przy przebudowie toru - mówi Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie.
Dodał, że tor kajakowy w Krakowie ma już prawie 20 lat. Współczesne obiekty tego typu są krótsze i bardziej strome, więc jeżeli chcemy, by w Krakowie rozgrywane były zawody najwyższej rangi, trzeba zmienić parametry toru.
W lutym ZIS powinno mieć zgodę Ministerstwa Sportu na takie rozwiązanie. W marcu ogłoszone zostaną dwa osobne przetargi albo jeden, ale dwustopniowy.
Na przebudowę toru przeznaczonych zostanie w sumie ok. 45 mln złotych - to dotacja przyznana przez resort i pieniądze z budżetu Krakowa.