Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie organizuje serię seansów plenerowych. Płacimy 10 złotych za bilet, rozsiadamy się w leżaku i zaczynamy seans. W tym roku MOCAK postanowił zaprezentować publiczności dzieła filmowe dotyczące Ukrainy.
MOCAK zaznacza, że jednym z zadań instytucji jest prezentowanie sztuki i jej powiązań z codziennością i aktualnymi wydarzeniami na świecie. Od rozpoczęcia pełnowymiarowej inwazji przez Rosję, oczy całego świata zwrócone są na Ukrainę.
Jednocześnie ukraińska kinematografia przeżywa niezwykle owocny okres. Być może najlepszy od 1991 roku i to zarówno pod względem artystycznym, jak i instytucjonalnym.
Twórcy zza naszej wschodniej granicy skupiają się na najważniejszych dla ukraińskiego społeczeństwa tematach, jego problemach i aspiracjach.
Ukrainę odwiedzają także filmowcy z całego świata. Rejestrują atmosferę, życie codzienne i wpływ uwarunkowań geopolitycznych na obecną sytuację w kraju.
Muzeum Sztuki Współczesnej postanowiło stworzyć przegląd różnych filmowych spojrzeń na Ukrainę. Jak wyjaśnia instytucja: "Wszystkie przypominają, że i kino jest wyrazem walki o niezależność i wolność - artystyczną, ideologiczną, kulturową, finansową, polityczną, społeczną i indywidualną".
Pokazy odbywać będą się w piątki do 25 sierpnia o godzinie 21 w podcieniach Muzeum.
Wstęp na seans to tylko 10 zł, a bilety można nabyć w kasie Muzeum przed seansem oraz w sklepie internetowym.
Pełen wykaz filmów, które można obejrzeć w czasie pokazów znajdziemy na stronie internetowej MOCAK-u.