Śmieci nie są odbierane od mieszkańców Wieliczki od soboty, 12 października. Reporterka RMF FM Agata Guz ustaliła jednak, że w najbliższych dniach odbiór odpadów zostanie wznowiony. W środę - podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta - radni podjęli uchwałę dotyczącą zwiększenia opłat.

Od soboty mieszkańcy Wieliczki zmagają się z niemałym problemem. Nie są od nich odbierane śmierci. To po tym, jak podczas czwartkowej sesji radnym nie udało się uchwalić podwyżki za odbiór odpadów. 

W najbliższych dniach wznowimy odbiór śmieci od mieszkańców. Wszystko wskazuje, że osiągnęliśmy porozumienie i projekt uchwały aktualizujący stawki za wywóz śmieci zostanie przegłosowany przez radnych - powiedział w środę rano w rozmowie z reporterką RMF FM Agatą Guz zastępca burmistrza Gminy i Miasta Wieliczka Michał Roehlich.

By system gospodarki odpadów w mieście działał sprawnie, potrzebujemy dodatkowych 6 milionów złotych. Szacujemy, że w tym roku koszt odbioru i zagospodarowania śmieci w Wieliczce wyniesie 34 miliony złotych - podkreślił Roehlich.

O godz. 17.30 odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta. Radni podjęli uchwałę dotyczącą zwiększenia opłat za odbiór śmieci o 10 zł. Mieszkańcy zapłacą więcej od listopada. 

W uchwale została wpisana dodatkowa ulga dla gospodarstw wieloosobowych. Te, w których mieszka od 5 do 7 osób zamiast 40 zł płaciłyby 30 zł. 8 i więcej osób w rodzinie - zamiast 40 zł - 20 zł. 

Wśród propozycji jest też druga, dodatkowa ulga. Za posiadanie przydomowego kompostownika na odpady biodegradowalne, rodzina płaciłaby 10 zł mniej. Do tej pory ulga wynosiła 1 zł dla całego gospodarstwa.

Opracowanie: